Stary Wyjadacz Stary Wyjadacz
445
BLOG

Gulasz i jego poezja...

Stary Wyjadacz Stary Wyjadacz Gotowanie Obserwuj temat Obserwuj notkę 15

Cześć !

W te mroźne dni aż prosi się o przygotowanie czegoś wyjątkowego... Dla mnie każde przygotowanie posiłku jest wyzwaniem. I to wyzwaniem wyjątkowym. Dla mnie każda potrawa ma swój indywidualny smak i zawsze jest to dla mnie nowy smak. Nie ma znaczenia, czy ta sama potrawa robiona kiedyś ma dokładnie taki sam smak... Cóż, tego nauczyłem się,,, tej niepowtarzalności smaku nawet wtedy, kiedy są dokładnie te same składniki...

Dzisiaj zaproponuję mięso typu karkówka, lekko przerastane. Sprawdziłem, że jeżeli takie mięso pokroimy na grube kawałki i nie rozbijemy go, czasami może być twarde. Jeżeli pokroimy je możliwie drobno, wtedy nawet bez rozbijania będzie to bardzo smaczna potrawa.

image

Gulasz z mięsa w towarzystwie "paluszków" wypracowanych starannie z ziemniaków z dodatkiem mąki i jajka, foto ilustracyjne, https://1.bp.blogspot.com/-_nbH5UU3UB4/VOtqHcS9D2I/AAAAAAAACjw/s3Av0C9VkvU/s1600/DSC02028.JPG


Czasami do tego mięsa można dodać więcej jarzyn, innym razem można dodać tylko ograniczony zestaw. Za każdym razem będziemy mieć inny smak. Dzisiaj ograniczamy się tylko do marchewki. Grubą marchewkę  lub dwie kroimy na możliwie cienkie krążki. Ta akurat jest duża, ale słodka, widocznie rosła w dobrej ziemi. Świadomie zostawiam krążki o dużej średnicy, których już nie rozdrabniam.

Dodatkowym elementem smaku będzie cebula. Tu wybieram taką średniej wielkości, przekrawuję na połowy i całość tnę na możliwie cienkie plastry, aby było ich możliwie dużo.

Jak zauważacie - dobór jarzyn dzisiaj jest oszczędny. Mięso pokrojone nakładam na rozgrzany olej w ilości kilku łyżek. Gorący olej ma zadanie zamknąć otwarte pory włókien mięsa, aby zatrzymać w nich wilgoć. Po krótkim podgrzaniu całość zalewam niedużą ilością wody z czajnika. Może być ciepła i nawet gorąca, można dodawać wodę zimną. Dodaję pokrojone jarzyny.

Całość doprawiam niedużą ilością soli. Szkoły dodawania soli są różne. Jest interpretacja, że mięso posolone wcześniej jest twarde w smaku. Inni twierdzą, że jeżeli mięso gotuje się w naczyniu wysokociśnieniowym, wszystkie przyprawy (także i sól) należy dodać przed zamknięciem garnka... Jak widać - są to całkowicie sprzeczne teorie, bowiem czasem mięso w każdym z przypadków jest naprawdę smaczne, a czasem trudne do przełknięcia... Widocznie tu chodzi o mięso, kiedy jeszcze było karmione jako żywa istota...

image

Bardzo ciekawa propozycja z wykorzystaniem wiosennych nowalijek i makaronu. To dla tych dodatków sam gulasz jest tak prosty w swoim składzie, foto ilustracyjne, http://www.mojegotowanie.pl/media/cache/default_view/uploads/media/default/0001/68/41327335ee3af1b1cf0065d23e81779f3d1b78d8.jpeg

Jak wspomniałem, z zasady dodaję tylko niewielką ilość soli. Dzisiaj jednak zrobimy wyjątek i dodamy trochę czerwonej papryki, zmielonej, oraz zmielonego pieprzu czarnego. Jeżeli ktoś chce, może dodać także i inne przyprawy - na przykład jarmuż czy seler, brukselkę a nawet kiszoną kapustę... Ja staram się ograniczać ilość przypraw. Całość zamykamy przykrywką i dusimy na małym ogniu. Drobno pokrojone mięso dochodzi bardzo szybko. Warto jednak kontrolować, czy ilość wody jest dostateczna i jeżeli trzeba, to dodać. Lepiej częściej i mniej, niż wlać nazbyt dużo.

Czasem za miast oleju można używać smalcu.

Gdy potrawa będzie już gotowa, można podać ją z ziemniakami ugotowanymi na wodzie albo odsmażonymi, gotowanymi dzień wcześniej.

Ciekawą propozycją jest porcja makaronu i dla smaku z dodatkiem na przykład przecieru pomidorowego. Można też dodać tutaj surówkę w postaci gotowanych i utartych buraków ćwikłowych, może z dodatkiem oliwek... albo tak zwyczajnie - tartą marchewkę z jabłkiem, z dodatkiem oleju, na przykład oleju lnianego...

Dalsze propozycje zostawiam już osobom przygotowującym danie - bo każdy ma prawo do własnych upodobań...

A ja udaję się na zasłużony odpoczynek.


Cześć !


Lubię dobre jedzenie

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości